piątek, 13 lipca 2012

Wywiad z Radosławem Kelerem


Radosław Keler – młody artysta rzeźbiarz z Wrocławia. Odwiedził naszą Galerię 9 lipca 2012 r. i wystawił swoje prace. Przyszło do nas wielu ludzi. Byli zaintrygowani jego rzeźbami. Przed wystawą zadałam mu kilka pytań:

Daria: Jak Pan się czuje przed wystawą?

Radek: Nad wyraz dobrze. Udało mi się ze wszystkim zdążyć i jestem naprawdę zadowolony.

Daria: A skąd pomysł, żeby wystawić się u nas w galerii? Akurat w Łodzi ?

Radek: Że z tym miastem jestem związany - to może za mocne słowo, ale moja przyjaciółka tutaj mieszka i bardzo często bywam w Łodzi, wiec zaproponowała mi wystawienie się właśnie tutaj. To właśnie dzięki niej tu jestem.

Daria: A może Pan opowiedzieć o czym jest dzisiejsza wystawa? Dlaczego akurat te prace Pan wybrał? 

Radek: Tutaj według klucza jakim się posługiwałem wybrałem rzeźby kamienne, ponieważ jest to mój podstawowy materiał, podstawowa technika, jakiej używam. A prace? Są to prace najlepsze ze względów technicznych. Zdecydowałem się na pokazanie rzeźb w kamieniu i marmurze. 

Daria: Na Pana stronie można tez zobaczyć różne prace wykonane różną technika. Może mogły Pan coś o nich więcej opowiedzieć? 

Radek: Ta inna technika wynika z innego procesu twórczego. Najpierw modelujemy, zazwyczaj w ginie czy plastelinie, potem odlewamy to w gipsie. I teraz można z kolei te modele utrwalać już w brązie albo właśnie przekuwać w kamień. Są takie etapy projektowe, które możne też zobaczyć na stronie internetowej, są utrwalone zazwyczaj w gipsie, ewentualnie spatynowane, żeby wyglądały na brąz.  

Daria: A która jest Panu najbliższa?

Radek: Zdecydowanie prace w kamieniu. Specjalizuje się w kamieniu, szczególnie w marmurach.

Daria: Pewnie słyszał Pan o naszym projekcie? Nie miał Pan obaw związanych z przyjazdem tutaj i wystawieniem swoich prac?

Radek: Nie, a to dlatego, że… jakby to powiedzieć, jestem osobą, która działa w środowisku artystycznym. Jestem bardzo związany z Wrocławiem, jak również z Akademią Sztuk Pięknych i mam tą świadomość, że można się wystawiać w różnych miejscach i przede wszystkim warto wychodzić do ludzi, nie zamykać się w starych gmachach. Artyści powinni właśnie szukać takich miejsc, gdzie ludzie będą chętnie przychodzić, a nie obawiać się ich, czy uciekać.

Daria: Skąd Pan czerpie pomysły na swoje dzieła, prace? Coś Pana inspiruje? Ktoś lub coś?

Radek:  Inspiruję się naturą, aktem, rzeźbą klasyczną, XIX – wieczną, czyli świetnie opracowaną anatomicznie i warsztatowo. Powiedzmy, jest to akademicki kunszt, solidne rzemiosło.

Daria: Czy jest cos o czym Pan marzy, a jeszcze nie udało się tego zrealizować?

Radek: Chciałbym się wybrać do Carrary, która jest mekką rzeźbiarzy pracujących w kamieniu. Są to kamieniołomy, gdzie już starożytni i Michał Anioł wydobywali materiały do swoich dzieł. Chciałbym to zobaczyć na własne oczy.

Daria: A ma Pan może jakieś motto życiowe? Coś czym kieruje się Pan idąc przez życie?

Radek: Motto życiowe? Hm.. staram się po prostu  dawać z siebie wszystko. Jestem perfekcjonistą i chcę wszystko co robię, robić najlepiej. Dojść do jakiegoś mistrzostwa.

Daria: Rozumiem. Zatem życzę powodzenia na dzisiejszej wystawie i dziękuję za rozmowę. 

Radek: Dziękuję.
Daria

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz